Nietypowe, oryginalne, niespotykane a czasem dziwaczne. Kolorowe, duże i małe... Najpierw były wyłącznie F I L C O T W O R Y ... Ale tylko krowa nie zmienia zdania i teraz jest wszystko co wychodzi spod matczynych rąk... Zapraszam więc na MATCZYNE WSZELAKIE WYTWORY

środa, 27 października 2010

JEST!!!!!!!

22 PAŹDZIERNIKA 2010r
o godzinie 9.25
przyszła na świat
TOŚKA.
Całe 55cm i 3890g człowieka przybyło do naszej rodziny.




-------------------------------------------------
A w związku z tym, na czas jakiś muszę wysyłki wszelkie zawiesić. Wszystko co dostępne - jest dostępne i można rezerwować, ale wysłać mogę coś za miesiąc gdzieś. Nie doszły też do skutku dwie wymianki, no niestety, teraz wysłać nie dam rady i głowy do tego nie mam. Tak więc przepraszam dziewczyny do których filcory nie poszły, czekałam na wasz sygnał, że jesteście gotowe z wymianą 2 miesiące chyba.

sobota, 16 października 2010

Skoro jesień - musi być też na brązowo...

" PAWIE OKO NA BRĄZOWO" (FMT55)- podobny do wszystkich innych "ok"- średnica około 7 cm (bez zawieszki) i grubość - wszystkich pięciu warstw filcu to ponad 3 cm grubości.
Każda warstwa filcu w innym kolorze ale wszystkie tonacjach jesiennych, czyli brązy są, pomarańcze i do tego orzechowy taki jakiś. Wierzch zdobią kamyczki w brązach i parę maleńkich kuleczek w kolorze srebra. Oczywiście jest to własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma również duży otwór - można go zawiesić na wszystkim, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka.







--------------------------------------------

czwartek, 14 października 2010

I dla fanki zieleni coś mam....

Zarezerwowane dla KosimkArt

Jest jeszcze filcak " PAWIE OKO NA ZIELONO" (FMT54)- średnica też około 7 cm (oczywiście bez tej zawieszki) i gruby też - wszystkie pięć warstw filcu ma w sumie ponad 3 cm grubości.
Każda warstwa filcu w innym kolorze ale wszystkie w odcieniach zieleni aż po żółcie, przepraszam ale specjalistką od kolorów nie jestem i nie będę nawet próbować ich nazywać :). Wierzch zdobi zielony misz-masz z koralików i parę maleńkich kuleczek w kolorze srebra. Oczywiście jest to własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma również duży otwór - można go zawiesić na wszystkim, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka.





-------------------------------

Jest jeszcze w brązach. A miała być w niebieskościach i fioletach.... ale jednego dnia przy znacznej pomocy syna mego złamały się 4 igły! I nie ma czym ich ufilcować. Ale igły zamówione, szansa więc na ukończenie mojej pawiej kolekcji jest.



środa, 13 października 2010

Trochę czerwieni może...

Tym razem " PAWIE OKO NA CZERWONO" (FMT53)- średnica tak około 7 cm (oczywiście bez tej zawieszki), za to gruby też - wszystkie pięć warstw filcu ma w sumie ponad 3 cm grubości.
Każda warstwa filcu w innym kolorze: malinowy, bordowy, różowy, czerwony i pomarańczowy, a wszystkie kolory intensywne i soczyste. Charakteru nadaje kółko z białych korali. Oczywiście jest to własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma również duży otwór - można go zawiesić na wszystkim, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka.




czwartek, 7 października 2010

Pawie oko na kolorowo

I następny - tym razem " PAWIE OKO NA KOLOROWO" (FMT52)- bardzo podobny do poprzedniego, średnica tak maksymalnie 7 cm (oczywiście bez tej zawieszki), za to gruby też - wszystkie pięć warstw filcu ma w sumie około 3 cm grubości.
Każda warstwa filcu w innym kolorze: granat, groszkowy, turkus, szary i zielony butelkowy. No a uroku dodaje pomarańczowy kamień na wierzchu - howlit. Oczywiście jest to własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma również duży otwór - można go zawiesić na wszystkim, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka.






środa, 6 października 2010

Całkiem nowy wisior - pawie oko w beżach

Nie ma już. Powędruje do SAFRIN, która to zresztą - ku mojej wielkiej radości - chyba kolekcjonuje moje wisiory :) Dzięki kobieto!!

Oto więc następny - tym razem " PAWIE OKO W BEŻACH" (FMT51)- bardzo podobny do poprzedniego, raczej mały - średnica tak maksymalnie 7 cm (oczywiście bez tej zawieszki), za to gruby też - wszystkie pięć warstw filcu ma w sumie około 3 cm grubości.
Każda warstwa filcu w innym kolorze: jest pudrowy róż, beż, są szarości i warstwa wierzchnia to taka zgaszona zieleń khaki zmieszana z szarym. Oczywiście jest to własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma również duży otwór - można go zawiesić na wszystkim, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka.





A kuku.... niespodzianka

Nie ma już. Wzięty przez SAFRIN.

Mam was! Myślałyście, że nie będzie nowych filcotworów. Że Matce już tylko te gacie i gacie w głowie... A tu nie. Matka wstała dnia pewnego i poczuła, że musi bo się udusi. Zatem MAM. Coś całkiem nowego. Pamiętacie pawie oczka, jakie robiło się z kolorowego papieru na choinkę? No tak mi się z takim okiem kojarzy...

Oto więc on "SZARAWE PAWIE OKO" (FMT50)- nowy wisior, a w zasadzie wisiorek, bo raczej mały on - średnica tak maksymalnie 7 cm (oczywiście bez tej zawieszki), za to grubasek jest - wszystkie pięć warstw filcu ma w sumie ponad 3 cm grubości.
Każda warstwa w innym kolorze: od białego poprzez różne odcienie szarości. oczywiście jest tp własnoręcznie filcowana czesanka z merynosa. Wisior ma duuży otwór - można go zawiesić na wszystkim chyba, ale równie ładnie będzie wyglądał jako broszka. Jest więc uniwersalny bardzo :)







Dodam, że mam więcej takich :) I do tego w głowie parę... Żeby tylko zdążyć :)

sobota, 2 października 2010

Jeże

Żeby nie było, że niesprawiedliwie szyję tylko dla jednego. Szyję też dla starszego, ale tu jest trudniej. Ale pokazać mogę coś. Z czego jestem bardzoooooo dumna. Mianowicie: USZYŁAM PIŻAMĘ! Dla syna. Oczywiście, z dzianiny wełnianej merynosowej. Boska jest - milutka mięciutka, cieplutka ale się w niej nie poci. I ładna mi wyszła.