Nietypowe, oryginalne, niespotykane a czasem dziwaczne. Kolorowe, duże i małe... Najpierw były wyłącznie F I L C O T W O R Y ... Ale tylko krowa nie zmienia zdania i teraz jest wszystko co wychodzi spod matczynych rąk... Zapraszam więc na MATCZYNE WSZELAKIE WYTWORY

czwartek, 30 września 2010

Skończona wyprawka ... uff

No cóż wciąż nie ma nic do pokazania ciekawego. I choć nachodzi mnie myśl żeby jeszcze coś ufilcować, to jakoś tak zebrać się nie mogę... N o ale może może....

Póki co muszę po prostu muszę coś pokazać. Coś, co dostałam. A żeby nie było, że tylko cudze dzieła wklejam na bloga - no to wkleję jeszcze parę fot uszytych przeze mnie oraz (!) wydzierganych na drutach rzeczy.

Jedna z ostatnich i najbardziej udanych - bambusowa pielucha wielorazowa:



I cała (ukończona już) kolekcja:



Uszyte półśpiochy (dzianina bambusowa i ściągacz z wełny merynosa):



A oto wydziergane legginsy z wełny merynosa :



Oraz dwa (również z merynosa) otulacze, czyli coś, co zakłada się na pieluszkę żeby nie przeciekało:




NO I NA KONIEC NAJWAŻNIEJSZA RZECZ. Komplecik: notesik, zakładeczka i przyczepiane na magnes karteczki. Wygrane na CANDY u Coloriny. Niestety zdjęcie nie oddaje w pełni koloru ani tego, jaki piękny jest mój zestawik.

4 komentarze:

  1. ciekawe te pieluchy
    ale mnie zaskoczyłaś tym postem

    gratuluje wygranej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pieluszki! Aż zaczynam żałować, że my tylko na pampersach :-) A legginsy po prostu bomba!

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję wygranej!
    gaciory rewelka, szczególnie te legginsy robione na drutach :o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny zestawik ,,,a gaciory"przepyszne".

    OdpowiedzUsuń