I oto jeszcze taki Matka ma. Też szczególny. Bo też dla kogoś niezwykłego, chociaż chyba bez brzucha :D Oto wisior wykonany dla SAFRIN. Mówi, że ładny, ale niby co ma powiedzieć.... :D
Wełna merynosa w kolorze czerwonym przeplata się z czarną, tworząc ciekawy wzór. Największym kamykiem jest coś kryształowe wielki i błyszczące (wciąż nie wiem co to za kamień), dookoła jest mnóstwo onyksów, parę korali czerwonych i dwa białe i troszkę przezroczystych fluorytów. I jeszcze dodający uroku zawijas ze srebrnego drutu.
Wisior spory - długość około 10,5 cm, szerokość od 5 cm do 2,5 cm. Zawieszony na czarnym podwójnym rzemyku, ma otworek w filcu, można więc powiesić na innym czymś.
Wisior "UŚMIECHNIĘTA PANNA" (FMT25)
czwartek, 11 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mówi ze ładny bo ładny jest :) w końcu byłam wymagającym klientem :> spod Twoich lapek Kochana nie wychodzi nic brzydkiego!
OdpowiedzUsuń